Kolektory danych
Dzięki niektórym urządzeniom obecnie wcale nie musimy zasypywać się papierami i dokumentami. Ma to znaczenie w szczególności jeśli jesteśmy na przykład kurierem. W końcu taka osoba powinna wypełniać dokumenty związane z przyjęciem paczki z magazynu, a także wręczenia jej odbiorcy. W takiej sytuacji robi się wiele niepotrzebnych formalności, które jedynie zabierają czas. Nie zmienia to jednak faktu, że jednak jest to potrzebne by mieć dowód na to, że klient odebrał przesyłkę. Z drugiej strony kurier potrzebuje trochę czasu na wypisanie dokumentu, a później w biurze na wpisanie tego do bazy danych firmowej.W związku z tym by ułatwić i usprawnić zadanie i prace kuriera można wprowadzić do firmy kurierskiej specjalne urządzenia. To właśnie kolektory danych są w stanie wykona cała te prace za kuriera. Można powiedzieć, że jest to przenośny i bardzo wygodny, nie tyle komputer, co nośnik danych. Dzięki temu wystarczy zeskanować specjalny kod umieszczony na paczce i już wiadomo, od kogo ona jest dla kogo i kiedy zostanie przekazana adresatowi. Chodzi o to, że wszystko mieści się w zeskanowanym kodzie. Można zatem się domyślić, że cała praca związana z udokumentowaniem transakcji będzie trwała zaledwie kilka sekund.
Nie mniej jednak kolektory danych nie załatwią wszystkiego za kuriera. Chodzi o to, że konieczne jest przecież pilnowanie tego by wszystko zostało dobrze zeskanowana i umieszczone w odpowiednich miejscach. W przeciwnym wypadku może okazać się, że w wyniku jakiegoś błędu transakcja się zagubi w dokumentacji.
Poza tym wszystkim zawsze odbiorca musi pokwitować przyjęcie przesyłki. Dawniej czynił to na dokumencie wypisanym przez kuriera. Jeśli on wykorzystuje Kolektory danych to podpis rowniez powinien być w takim miejscu złożony. Jak wiadomo każdy taki sprzęt posiada ekran, a jeśli jest dotykowy to adresat może się na nim podpisać wykorzystując specjalny rysik. Taki podpis jest równie ważny co ten na papierze wykonany długopisem. Zatem także urządzenie to sprawniej załatwia formalności pomiędzy kurierem, a klientem.